anitkawlodarczyk
Członkowie-
Liczba zawartości
30 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
0 Nie wyróżnia sięO anitkawlodarczyk
-
Tytuł
Początkujący
-
Prawdopodobnie możesz przeszkolić stażystę, bo przecież masz jakieś już umiejętności. Nie musisz mieć stażu pracy, sama podyplomówka BHP na pewno wystarczy. Szkolenie to nic wielkiego. Każdy może je przeprowadzić. Jeśli jeszcze nie jesteś pewien czy możesz to zrobić, to teraz już wiesz że tak. Nie wahaj się długo tylko zrób to jak najszybciej. Po dyplomówce BHP masz już jakieś doświadczenie i z pewnością możesz go innym przekazać. Na pewno jesteś dobry w tym co robisz, a więc dlaczego byś nie miał prowadzić własnych szkoleń.
-
Jeżeli masz takie problemy to po prostu powiedz tym co przychodzą na szkolenie, że jeśli będą się zachowywać źle to po prostu wyrzucisz ich ze szkolenia. Bo przecież nie przychodzą na szkolenie po to, aby się bawić tylko żeby się czegoś dowiedzieć. Nie musisz tego znosić. W końcu to Ty prowadzisz zajęcia i możesz robić co chcesz. Jeśli ktoś Cie nie słucha i ma Cię w poważaniu to po prostu "wyrzuć" go. Raz, drugi raz czy nawet trzeci raz możesz upomnieć, ale ile można. Jest to też bardzo dziwne, ponieważ to w końcu dorośli ludzie.
-
Wypadek zgłoszony po czasie
anitkawlodarczyk odpowiedział Monia → na temat → Wypadki przy pracy i choroby zawodowe
Skoro zgłosił to dopiero po trzech miesiącach. to musi coś kombinować. Tak jak piszesz pewnie się zorientował, że nie dostanie odszkodowania. Jeżeli nie ma na to żadnych dokumentów ani potwierdzenia to nie ma nic. Skoro był na l4, ale nie ma żadnych dowodów, że doznał urazu właśnie przez wypadek. Pracownik bez dokumentów od lekarza nie może nic zdziałać, choć nie wiadomo jak by chciał. Możliwe jest jednak to, że wypadek był spowodowany podczas pracy, a że pracownik nie widział gdzie, co ma zgłosić. Należy jednak poważnie rozpatrzeć tą sprawę. -
Ugryzienie przez osą jako wypadek przy pracy
anitkawlodarczyk odpowiedział Ireneusz → na temat → Wypadki przy pracy i choroby zawodowe
Tak, oczywiście jest to wypadek przy pracy. Ktoś może powiedzieć, że to tylko osa ugryzła a że pracownik miał alergię to przecież nie było to specjalnie spowodowane. Jednak mimo to zalicza się to do wypadku przy pracy. Pracownik został ukąszony jednak w godzinach pracy i należy to uznać. Jak i również pracownik powinien dostać za to jakieś wynagrodzenia. Oczywiście ten wypadek nie był spowodowany umyślnie, ani przez pracownika ani przez pracodawcę. To że osa dostała się do budynku nie jest jednak niczyją winą. -
Zbiorowy wypadek
anitkawlodarczyk odpowiedział zwiss → na temat → Wypadki przy pracy i choroby zawodowe
Skoro był to wypadek grupowy, to każdy z poszkodowanych powinien sam sobie wypełnić protokół. Przecież każdy za siebie odpowiada. Wypadek to poważna sprawa i nie powinniście tego lekceważyć. Jeżeli są jakieś poważniejsze szkody tych czterech osób to na pewno mogą się one starać o jakieś odszkodowanie za utratę zdrowia. Każdy wypadek należy zgłosić za wszelką cenę. Należy oczywiście opisać jak najdokładniej co się wydarzyło i jakie szkody wywołał właśnie ten wypadek. O tym wszystkim należy pamiętać. -
Wypadek przy pracy a świadek
anitkawlodarczyk odpowiedział R.O. → na temat → Wypadki przy pracy i choroby zawodowe
Pracownik jako świadek wypadku powinien jednak potwierdzić jak do tego doszło. Jednak ma prawo, aby tego nie zrobić. Oczywiście pracodawca może go odpowiednio ukarać a nawet dyscyplinarnie zwolnić za nieskładanie zeznań dotyczących tak ważnej sprawy. Pracownik powinien opowiedzieć o zaistniałej sytuacji, ponieważ jest to już poważna sprawa. Nie warto nic taić przed pracodawcą. W końcu to on daję pracę. Powinieneś go jakoś przekonać, abyś mógł się czegoś dowiedzieć. Sprawa jest bardzo poważna i nie należy jej lekceważyć. -
Wypadek w drodze do pracy
anitkawlodarczyk odpowiedział domestos → na temat → Wypadki przy pracy i choroby zawodowe
Jeżeli pracownik uległ wypadkowi w drodze do pracy, ale nie jechał ze swojego domu lecz na przykład od kolegi, to nie ma żadnego znaczenia. Ważne jest tylko to, że jechał do pracy. Tak w 100% to nie wiadomo czy ten wypadek nie był umyślnie spowodowany. Taki wypadek powinien się jedynie liczyć gdyby był podczas pracy,a nie podczas dojazdu. Jednak nikt nie możne nic udowodnić. Wypadek jednak był podczas dojazdu do pracy a nie w pracy. Nie powinien być jednak uznany jako wypadek podczas jazdy do pracy. -
Wypadek na budowie
anitkawlodarczyk odpowiedział karburator → na temat → Wypadki przy pracy i choroby zawodowe
Nie jest konieczne informowanie państwowej inspekcji pracy, ale jeśli pracodawca będzie chciał to oczywiście może to zrobić. Wypadek przy pracy może oczywiście zdarzyć się każdemu i przecież nikt go nie spowodował specjalnie. Jak wiadomo pracownikowi również należy się odszkodowanie, za tymczasową niezdolność do pracy. Co prawda nie jest to strasznie ciężki wypadek, ale jednak należy to uwzględnić w odszkodowaniu. Przecież pracownik doznał urazu i musi to być mu jakoś wynagrodzone. Na pewno nie będzie mógł przez jakiś czas pracować. -
Zmniejszenie ilości wypadków
anitkawlodarczyk odpowiedział Ireneusz → na temat → Wypadki przy pracy i choroby zawodowe
Przeprowadzenie ankiety jest bardzo dobrym pomysłem. jeśli w Twojej firmie zdarza się bardzo dużo wypadków to powinieneś coś z tym szybko zrobić. Przecież nie możesz dopuszczać do kolejnych. Może po prostu zapytaj innych, może mają oni jakiś pomysł dzięki któremu zmniejszy się ilość wypadków. Przecież jest to dla Ciebie bardzo ważne, nie możesz tracić na czasie. Jest wiele na to pomysłów. Może wystarczy przejrzeć najczęstsze wypadki i zmniejszyć ich ilość. Pomyśl, bo warto. Nie dopuszczaj do tylu wypadków.