Skocz do zawartości

dzwoneczek

Członkowie
  • Liczba zawartości

    73
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Nie wyróżnia się

O dzwoneczek

  • Tytuł
    Początkujący

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Dokładnie. Ja znałam kiedyś osobę która pracowała w biurze i strasznie uskarżała się na bardzo bolesne migreny. Oczywiście najpierw zaczęła się zastanawiać czy nie mają one związku z pracą, bo w końcu tam najwięcej przebywała. Ale jak potem się okazało to były całkiem niezwiązane z pracą bóle które tak jakby odziedziczył po innych członkach rodziny. Mieli to rodzinne, ale dopiero badania mogły to wykazać.
  2. A w jaki sposób dowiedzieć się czy dane stowarzyszenie jest w ogóle warte zaufania? Bo być może w moim zakładzie pracy są przypadki mobbingu i chciałabym coś z tym zrobić, ale boję się gdziekolwiek zgłaszać sprawę i zależałoby mi na anonimowości. Czy takie stowarzyszenia ją zapewniają?
  3. To prawda, przy warunkach uciążliwych po prostu potrzeba więcej czasu, żeby stało się coś złego i negatywnego dla zdrowia. Ale o wiele bardziej negatywne są warunki szkodliwe, które są takie od początku do końca. I to na nich skupia się zazwyczaj największy odsetek uszkodzeń na zdrowiu.
  4. To na pewno jest spory wydatek. Ja zdecydowanie nawet bym z pracownikiem nie dyskutowała tylko od razu wysłała go na badania okresowe i tyle. Bo jeśli faktycznie takie krzesło jest mu potrzebne to nie przestanie się o nie upominać.
  5. Wydaje mi się, że zazwyczaj jest tak,że wszystkie obowiązki i niestety także te negatywne spadają na pracodawcę, który zatrudnia pracownika bezpośrednio. No chyba, że faktycznie istnieje jakiś jasny zapis w umowie, że do odpowiedzialności pociąga się agencję pracy.
  6. Zgadzam się z Mariankiem. Często jest tak, że pracownicy zapominają o zakładaniu rękawic albo zastosowaniu się do innych istotnych przepisów BHP, a potem kłopoty ma pracodawca. Być może było tak też w tym wypadku, ale tego się nie dowiemy, bo pracownik raczej by się nie przyznał. Niestety tak to wygląda
  7. Dokładnie tak. Skoro odgórnie mają oni prawo iść sobie na papierosa na przerwie w trakcie pracy to to musi być wypadek przy pracy, nie ma innego wyjścia. Najlepiej zakazać palenia w czasie pracy i z pewnością można będzie się uwolnić od wielu problemów.
  8. Ale dla kierowcy obiekcje nauczyciela są niczym, bo to on wtedy był odpowiedzialny za to, żeby nikt po autokarze nie chodził. I to jest bardzo istotne, zwłaszcza jeśli kierowca upominał uczniów i nauczyciela o tym, że nie należy chodzić po autobusie w czasie jazdy. Wyobraź sobie jakie z tego tytułu miał kierowca problemy, nawet nie chce myśleć. Najlepiej jeśli autor pytania da nam znać jak się sprawa rozstrzygnęła.
  9. Ja to bym sobie dała spokój z takim pracownikiem, ale nie w tym sęk jak wnioskuję. Bo znaleźć dobrego pracownika to też sztuka. Ale jeśli wziąć tę sprawę na poważnie to może to właśnie jest spowodowane wiosną - pełno teraz wszelkiego rodzaju kurzu w powietrzu? Może minie? Zastanów się czy to nie tak, bo np. mój syn z każdą wiosną strasznie się na takie rzeczy skarży, ale potem mu mija.
  10. Tutaj świetny tekst na blogu właśnie o minimum sanitarnym. https://www.bhpex.pl/blog/bezpieczenstwo-zywnosci/minimum-sanitarne/
  11. Każda metoda jest dobra, jeżeli się ją zna lub lubi. Nie ma znaczenia, której używamy. Tutaj na blogu bhp znajdziesz wszystkie metody opisane w bardzo dokładny i rzetelny sposób, więc najpierw zapoznaj się z tą stroną a potem zastanów się która metoda byłaby najlepsza dla Ciebie, metody oceny ryzyka zawodowego
  12. To chyba ewidentne że jest "uszkodzona" i że ma teraz jakieś problemy ze zdrowiem. Wrzątek jest w stanie bardzo uszkodzić naskórek czlowieka. W takim razie ja bym próbowała sporządzić protokół powypadkowy bez przyczyny zewnętrznej albo wcale nie uznawała wypadku jako wypadku przy pracy.
  13. Jeżeli dojdzie do wypadku przy pracy, któremu ulegnie pracownik młodociany, należy zastosować takie same procedury jak w przypadku pracownika pełnoletniego.Nie ma tutaj żadnej różnicy więc nie ma też pytania według mnie. W pierwszym wypadku jest się zobowiązanym do udzielenia poszkodowanemu pierwszej pomocy i nie ma znaczenia czy była to sobota czy tydzień. Należy także zabezpieczyć miejsce zdarzenia w odpowiedni sposób. Nie nalezy także uruchamiać urządzeń i maszyn które miały związek z wypadkiem. Niezwłocznie także należy powołać zespół powypadkowy, którego zadaniem będzie ustalenie pr
  14. Oświetlenie wnętrz światłem elektrycznym", która jest obowiązująca do czasu wprowadzenia nowej EN 12464-1 (nowa norma czeka na wprowadzenie do krajowej normalizacji). Obecna norma PN-84/E-02033 zaleca , aby w klasie najmniejsze dopuszczalne średnie natężenie oświetlenia (Eśrednie) wynosiło 300 lx w całym pomieszczeniu, na tablicach do pisania i planszach ściennych. Zaleca również, by oświetlenie było w pierwszej klasie ograniczenia olśnienia bezpośredniego. Ponadto powinna być zapewniona dobra równomierności oświetlenia (Emin/Eśr>0.65) oraz wyeliminowane odbicia kierunkowe opraw od powierzc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...