Skocz do zawartości

Tadeusz Nowak

Członkowie
  • Liczba zawartości

    23
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Nie wyróżnia się

O Tadeusz Nowak

  • Tytuł
    Nowicjusz
  1. "Fala musi być!" (ale ja siedzę cicho i się tylko przyglądam...:))
  2. laptop jest przecież potrzebny do gonienia szkoleń po allegro.
  3. Sponsorowane artykuły w necie nt. koniunktury na bezpieczeństwo i dostosowywania się do standardów ue plus pismakowe bajanie o 10k brutto dla behapowców ynżynierów
  4. przy jakichkolwiek kontaktach roboczych w międzynarodowym środowisku język angielski jest oczywistością. I to się nie zmieni poza tym dla możliwości podnoszenia swoich kwalifikacji język obcy jest przydatny. Masa literatury branżowej jest dostępna po angielsku więc czemu z niej nie korzystać ?
  5. Tak sobie przeglądam "pożółkłe" wpisy i choć wątek nie pociągnął trzech lat to go odświeżam "ku przestrodze". Bo kurde prawie nic się nie zmienia...Prawie, bo obliczyłem, że za zarobki mogę kupić więcej wódki niż 3 lata temu.
  6. Czyli w dwóch słowach: banda nieudaczników (wóda, kasa, nabrani, z łapanki)...
  7. Taaaa. Na poczatku myślałem że świat zbawię. Mentorów wporzo miałem. Zaszczepili te wszystkie" nie daj się klepac po plecach" i " twarda dupka". I tak sobie myślę ("tamte lata co mineły"), że ideałem byłby ktoś , kto wyrobił w sobie "seksualne" podejście do spraw bhp. Ja kurde, przez te kilkanascie lat nie potrafię i zawsze powtarzam "młodym" farmazony i banały o: krzywdzie pracownika, ochronie człowieka w srodowisku pracy, rzetelności i...etosie zawodu? Eeee, jakoś mnie przy niedzieli wzięło;)
  8. Bo robota kocha głupiego... Żałuję, że jak namawiają do tej pracy i piszą o "wysokich zdolnościach interpersonalnych" to nie pisza co to ma być. Bo zamiast fachowości trzeba często być wazeliniarzem (nie że ja, skąd) i tłuc ściemę aż miło. Ktoś pisał (a), że mają Ją za dziwaka. I to tego żałuję - braku szacunku.
  9. Są 2 powody, dla których trzeba założyć "mocno kontrowersyjny" wątek. Watek, który przyciągnie uwagę "nowych" i "starych" w branży. I mam nadzieję, że pociągnie ze 3 lata dorównując ilością postów "Jak zostać bhpowcem"(którego ktoś podpierniczył!!!!). 1. Bo ktoś podpierniczył wątek jw 2. Bo np. Dominik chce się czegoś dowiedzieć. Zapraszam do podzielenia się uwagami (ale nie historiami życia). Ja zostałem bhpowcem, bo mnie kumpel namówił. Nie mógł obrobić nawału zleceń i powiedział, że jak mamy dalej pić wódkę, to muszę zrobić kurs (wtedy jeszcze 153 godziny). Zrobiłem kurs, założyłem
  10. Juleczko, zostawię pole do popisu dla Edwarda. Ale w takim ustawowym słowotoku wyraz MOGĄ oznacza nie mniej nie więcej jak TYKO ONI. Niech Twój menago wstawi inne słowo i co otrzyma? Że "czynności z zakresu ochrony przeciwpożarowej mogą (od biedy, jesli zechcą i czas będą mieli) wykonywać osoby posiadające odpowiednie kwalifikacje (ale nie muszą). Tak więc niech szkoli nawet cieć, byleby wiedział jak się wężyk trzyma"...
  11. Błąd! Uważam, że szkolenia powinien prowadzic st.kpt na emeryturze w wieku 44-48 lat...
  12. Robsonie Od tego są tzw "wskakiwacze" aby w razie potrzeby zastąpić pracownika - jak ten np idzie siusiu lub chce sie napić wody. Jeżeli ich nie ma to proces produkcji szwankuje jest źle zorganizowany.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...