Skocz do zawartości

Rafał

Członkowie
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Nie wyróżnia się

O Rafał

  • Tytuł
    Nowicjusz
  1. Witam wszystkch Coraz ciezej kazdemu specjaliscie obyc sie bez znajomosci jezyka angielskiego. Dotyczy to zwlaszcza inzynierow i im pokrewnych zawodow. Firmy chca sie chwalic miedzynarodowymi certyfikatami, wspolpracowac z zachodnimi lub wschodnimi firmami. Klienci np. z dalekiego wschodu tez musza sie dostosowac bo jezyk angielski nie jest dla nich ojczysty - wiec praca w tym jezyku to nie jest zadna fanaberia ale wypracowanie sposobu komunikacji. Korzystanie z tlumaczy moze ulatwia sprawe ale na pewno nie rozwiazuje problemow. Po pierwsze trzeba ich niestety poprawiac (wiem z wlasnego do
  2. Te dane powinny być w dokumentacji gaśnicy. I teraz dwa pytania: 1. Kto czytał? W sensie to co producent napisał, gdzie i w jakich warunkach ma być zawieszona oraz jak? 2. Jak nie ma - kto zapytał producenta o to? ;-) To tak w formie quizu na wieczór.
  3. A co byście powiedzieli na takie rozwiązanie: poidełko. Przy taśmie lub w pobliżu taka rurka jak dla gryzoni. Ustniki wymienne (jak w alkomacie). Nie trza rąk uzywać, tylko usteczka przybliżyć...A dla tych co się wstydzą ssać (ach, te niewybredne męskie docinki)mogły by być poidełka jak dla bydlątek (typ "miska").
×
×
  • Dodaj nową pozycję...