Skocz do zawartości

ZimnyDrań

Członkowie
  • Liczba zawartości

    20
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi dodane przez ZimnyDrań

  1. Cytat

     

    Kupowanie adresów e-mail jest zakazane, bo nie będziesz miał zgody użytkownika na przesyłanie do niego adresu e-mail. Musiałbyś mieć pierwsze zgodę wszystkich użytkowników, a potem dopiero zakupić bazę mailingową. Niestety, ale takie działania w Polsce są w 99% zakazane. Chyba że masz pewność, że takie osoby wyraziły zgodę na otrzymywanie informacji handlowych od osób trzecich to musisz spełnić wymagania z art. 24 uodo tj.

    Art. 24. 1. W przypadku zbierania danych osobowych od osoby, której one dotyczą, administrator danych jest obowiązany poinformować tę osobę o:

    1) adresie swojej siedziby i pełnej nazwie, a w przypadku gdy administratorem danych jest osoba fizyczna – o miejscu swojego zamieszkania oraz imieniu i nazwisku;

    2) celu zbierania danych, a w szczególności o znanych mu w czasie udzielania informacji lub przewidywanych odbiorcach lub kategoriach odbiorców danych;

    3) prawie dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania;

    4) dobrowolności albo obowiązku podania danych, a jeżeli taki obowiązek istnieje, o jego podstawie prawnej. 

     

    Jeśli baza danych jest zarejestrowana na stronie GIODO, to możemy być pewni, że w tym wypadku zgoda jest uzyskana od tych osób, na przesyłanie danych od osób trzecich. Często jest to po prostu kliknięcie w jedno dodatkowe okienko podczas rejestracji etc. Co więcej, warto w umowie podkreślić, że wszelką odpowiedzialność za nieprawidłowości w przetwarzaniu danych osobowych będzie ponosić sprzedawca.

  2. Sprawdź na stronie GIODO, czy taka baza danych jest w ogóle zarejestrowana. Jeśli nie, to znaczy, że są to nielegalne bazy danych. Niestety, ale 95% baz danych e-mail właśnie takimi są. Co więcej, warto wspomnieć, iż legalna baza danych powinna być oparta na zgodzie osób, które przekazują swoje dane. Będzie to zaznaczone na stronie GIODO. Jak podpiszesz umowę, to w tym wypadku warto przezrzucić odpowiedzialność na sprzedawcę danych, za wszelkie naruszenia.

  3. Niestety, ale nie ma szans, aby uzyskać taką dokumentację, gdy nikt z rodziny nie zostąl upoważniony. W tym wypadku jedyną szansą jest wytoczenie powództwa o ustalenie prawa wglądu w dokumentację medyczną, albo uzyskanie wglądu do akt w związku z postępowaniem przed Wojewódzką Komisją do spraw zdarzeń medycznych (czyli podejrzeniem błędu lekarskiego). Czyli nie będzie to takie proste.

  4. Już Ci wcześniej opisali, czym są dane osobowe. Art. 6 ust. 3 stanowi przesłankę, która wyłącza z zakresu ochrony dane, które wymagałyby nadmiernych kosztów, czy też działań w celu ustalenia określonej tożsamości. Dla przykładu z tego powodu sam adres IP może nie być daną osobową, bo to, że masz określone cyfry, nie znaczy, że poznasz tożsamość określonej osoby. W tym wypadku musiałbyś wystąpić do sądu/policji i to z uzasadnioną skargą/powództwem. Dlatego tylko gdy za konkretnymi danymi kryje się tożsamość osoby to będzie to dana osobowa.

  5. Zdaniem GIODO tak, ale tylko i wyłącznie wtedy, gdy w połączeniu z innymi danymi umożliwi nam poznanie innej osoby. Np: jak masz adres IP + informacje na temat osoby, która korzysta z określonego urządzenia, do którego jest przypisany adres IP. Jednak GIODO twierdzi, że sam adres IP powinien być zabezpieczony tak jak dane osobowe, nawet gdy nie mamy pewności, co do tego, czy jest on daną osobową.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Aby korzystać z naszego forum dyskusyjnego należy zaakceptować regulamin oraz Politykę prywatności znajdujące się pod adresem: Regulamin oraz Polityka prywatności