Dokładnie zgadzam się z Panią Anitą Włodarczyk. Trzeba poinformować grupę o tym, że nie życzymy sobie czegoś takiego i tyle. Nie ma co się tak bawić ze wszystkimi, jeżeli ktoś ewidentnie rozwala całe spotkanie, całą grupę to co to nam da? Szkoda naszego czasu, czasu uczestników szkolenia. Jedna osoba nie może definiować całości. Jakości naszego szkolenia. Tylko dlatego, że nie chce dostosować się do panujących zasad i warunków
Osobiście uważam, że harmonogram to kwestia indywidualna, przecież koniec końców to Ty realnie prowadzisz to szkolenie i to Ty masz wiedzieć jak ma to wyglądać. Zawsze jak indywidualnie to dopasujesz to będziesz wiedział na czym po prostu stoisz i tyle. Ustalisz to do własnych potrzeb i własnych uczestników szkolenia, a takie gotowce nie zawsze są odpowiednie i nie zawszee dobrze się sprawdzą
Ja z kolei nie jestem zwolenniczką takiego działania internetowego. Różnie to może przecież wyglądać. Przez internet nie każdy dobrze to po prostu przejdzie co tu dużo gadać. Moe doświadczenia pokazują, że to czasem naprawdę wygląda bardzo mało skutecznie - tak to określę. Tradycyjnie, można zadawać pytania i wyjaśniać od razu, a nline - wiadomo - nie do końca.
Aby korzystać z naszego forum dyskusyjnego należy zaakceptować regulamin oraz Politykę prywatności znajdujące się pod adresem: Regulamin oraz Polityka prywatności