cepelia

Oczywiście, że od gaszenia pożarów jest straż pożarna i to oni mają dobry sprzęt i niezbędne ku temu umiejętności. Mają też duże doświadczenie w walce z tym żywiołem. Z własnego doświadczenia wiem, że jeżeli w budynku pojawia się już samo zadymienie (ale niewielkie oczywiście), to na miejsce zdarzenia – jeżeli zostało to oczywiście zgłoszone na 998 czyli straż pożarną – z automatu jest wysyłany średni (pierwszy) wóz gaśniczy (który ma na pokładzie 2,5 tony wody), zaś w gotowości jest ciężki (6-8 ton wody). W przypadku rozwiniętego pożaru wyjeżdżają wszystkie znajdujące się w gotowości wozy ga

W obiektach i na terenach przyległych, gdzie są prowadzone procesy technologiczne z użyciem materiałów mogących wytworzyć mieszaniny wybuchowe lub w których materiały takie są magazynowane, dokonuje się oceny zagrożenia wybuchem. Ocena zagrożenia wybuchem obejmuje: wskazanie pomieszczeń zagrożonych wybuchem, wyznaczenie w pomieszczeniach i przestrzeniach zewnętrznych odpowiednich stref zagrożenia wybuchem oraz wskazanie czynników mogących w nich zainicjować zapłon. Oceny tej dokonują: inwestor, projektant lub użytkownik decydujący o procesie technologicznym.

Z jednego budynku trzeba wyznaczyć PRZYNAJMNIEJ jedno miejsce zbiórki do ewakuacji. Nie ma tutaj wyboru, należy to zrobić. Strażak był więc w błędzie. Przepisy z zakresu ochrony przeciwpożarowej nie wskazują wymagań co do liczby miejsc zbiórki do ewakuacji. Przy określaniu ich liczby należy kierować się liczbą pracowników (użytkowników) w obiekcie oraz warunkami ewakuacji. Musi być wyznaczone miejsce zbiórki żeby w czasie niebezpieczeństwa i ewakuacji można było łatwo określić czy wszyscy opuscili miejsce zagrożone. Informacje co do liczby miejsc zbiórki i podziału organizacyjnego powinny być

1.Nie, nie musisz ich mieć w chłodziarkach, to tylko Twoja sprawa, że będziesz podawał klientom schłodzone napoje. 2. Nie, nie jest wymagana osoba z wykształceniem gastronomicznym. Jednak warto zatrudnić taka osobę ponieważ ma one większe doświadczenie z przepisami BHP dotyczącymi przechowywania żywności i obchodzenia się z nią, dodatkowo powinna mieć większe doświadczenie w prowadzeniu dokumentacji HACCP.

Osobne, dodatkowo każda z nich musi być oznaczona we właściwy sposób.

Dokładnie, moje zdanie jest takie samo. A pracownik powiedział Ci dlaczego nie chce być świadkiem?

Nie ma faktycznie żadnych przepisów jak długo ją przechowywać. Ja sama przechowuję maksymalnie 5 lat, wiadomo jak to jest w naszym kraju, lepiej być zawsze na wszystko przygotowanym.

Jak najbardziej. Znajdziesz takie formularze w internecie, wystarczy wpisać w przeglądarkę. Powinieneś sobie spokojnie poradzić.

Czy są jakieś firmy, które zajmują się tym takimi szkoleniami? Jak to dokładnie wygląda?