zwiss

A jak wybrać najlepszy sprzęt? Mogłabyś coś doradzić? Bo nie chcę pakować pieniędzy w byle co.

Dokładnie tak i tego się musisz trzymać

No właśnie tego aktu prawnego należy się trzymać i działać tak jak tam jest napisane. Nie ma innego wyjścia.

A czy pracownik może mi odmówić szczepienia?

Chciałem zapytać czy zalecane szczepienia mają odbywać się w godzinach pracy czy poza nią? Czy jest jakiś akt prawny który to reguluje?

Tylko pół etatu i w kilku firmach jeszcze pracuje jako bhpowiec. Mam się odwołać do przyszłego poniedziałku inaczej chyba będę musiał do sądu pracy.

Bo zostałem ukarany za to, że kilku pracowników nie otrzymało szafki. Ale oni ich po prostu nie chcieli. Plus kilka szafek było otwartych a w nich pety, puszki po piwie i brud.

Mam kolejne pytanie do bhpowców.Czy któryś z Was ma w swoim zakresie obowiązków nadzór nad kluczami do szafek, wydawaniu kłódek itp. ?

Nie, nie było czegoś takiego.

Cześć, mam pytanie. Czy jeżeli firma zajmuje się automatyką procesów przemysłowych to w skierowaniu na badania profilaktyczne wpisuje w czynnikach fizycznych hałas?

Wydaje mi się, że może udzielić takiej informacji. Nie jest to lekarska tajemnica medyczna, bo nie dotyczy problemu zdrowotnego czy sytuacji zdrowotnej, a jedynie daty wizyty.

Zgadzam się z domestosem, tutaj nie ma wypadku przy pracy, bo kobieta chorowała na pewno wcześniej, takie problemy zdrowotne nie biorą się znikąd.

I nigdzie tego Jaco nie zgłosiłeś?

Niech zgłosi to swojemu najbliższemu przełożonemu i tyle. Tak powinno się robić w każdej problemowej sytuacji. Jeśli coś się stanie, wypadek, czy coś się zepsuje to takie sprawy także zgłasza się swojemu najbliższemu przełożonemu.

Ile w takim razie potrzebnych jest jeśli część uczniów jest niepełnosprawna, a część zdrowa?

I według mnie jak najbardziej powinni to zgłosić, bo brak toalety jest poważną kwestią, to nie jest brak pomieszczenia do palenia (palarni) czy jakiegoś pokoju konferencyjnego.

A jak to wygląda, kiedy pracuje się przez 24 godziny?

Czyli nawet jeśli nie ma dla Ciebie pracy i idziesz do domu (chociaż chciałeś zostać) to dostajesz 60%?

Nie wiem czy doczekamy się jeszcze informacji od autorki tego tematu. Ale ja mam podobną sytuację tylko, że szef chce mi płacić za te nadgodziny pod stołem i to w mniejszej kwocie. Po prostu próbuje mnie jakoś załagodzić i zagłaskać, żebym nic nie mówił. A pieniądze za nadgodziny dostaję często o wiele wcześniej niż wypłatę, a szef wie że mi to pasuje, bo czasem ciężko przetrwać do pierwszego i wypłaty.

Wydaje mi się, że to będą zawsze nadgodziny. Tak jak napisał kolega - to nie jest 40 godzin jak na etacie tylko parę godzin więcej.

To nie zawsze jest wina pracownika, ale często po prostu braku odpowiednich kwalifikacji, wiedzy (którą można by posiąść np. poprzesz szkolenia albo informowanie z góry) czy złej komunikacji w zakładzie pracy.

W ogóle tego nie rozumiem.. Wykonujesz zadania bhpowca, ale pracujesz przy czymś całkiem innym?

W jaki sposób wspiera się nowe osoby? I w jaki sposób taki związek czy stowarzyszenie może pomóc w podniesieniu wynagrodzenia tak jak ktoś na początku napisał.

Domestos a wiesz może jakie w związku z tymi zagrożeniami i związkami szkodliwymi dla człowieka (pracownika) są formy jego ochrony? Interesuje mnie to bo piszę na ten temat pracę i potrzebowałbym jakiś mniej oficjalnych teorii i wiedzy, bo takiej mam już wręcz za dużo. Potrzebuje trochę wiedzy od praktyka, nie teoretyka.

Nie wiem co masz na myśli, że praca nie jest ciężka. Praca bhpowca jest bardzo odpowiedzialna, należy posiadać ogromną wiedzę. Jest się odpowiedzialnym za to jak się tę wiedzę przekaże pracownikom danego zakładu, co także nie jest najłatwiejsze. Oczywiście taka praca to nie jest robota fizyczna, więc pod tym względem ciężka nie jest, ale jako specjaliście nie podoba mi się bagatelizowanie tego zawodu.