Odzież ochronna i robocza sprzątaczki

[jaco 0]

Jaką odzież ochronną i roboczą mają sprzątaczki w Waszych zakładach? Moje głównie zajmują się sprzątaniem gabinetów i sal lekcyjnych (szkoła), czasem odśnieżają teren wokół szkoły (rzadko).

[Koła 0]

Wiadomo, że pracownik sprzątający musi mieć odzież roboczą i ochronną, kiedy jego własna ulec może zniszczeniu i jeśli jest to wymagane ze względów technologicznych, sanitarnych albo bezpieczeństwa. Jaka to odzież to musisz już ustalić sam. Poza tym chyba będziesz potrzebował czegoś ekstra dla nich, skoro odśnieżają teren szkoły. 

[jaco 0]

Co rozumiesz przez "coś ekstra" ? 

[gothic 4]

Raczej ciężko, żeby w zimie sprzątaczki odśnieżały teren szkoły bez kurtek zimowych, butów itp?

[jaco 0]

Takie coś rozumie się samo przez się, myślałem, że raczej chodzi o coś jeszcze bardziej specjalistycznego. Po za tym kto pyta nie błądzi kolego 

[gothic 4]

Po to mamy forum, żeby dyskutować

[Igi 0]

Ja nie widziałem nigdy jakieś specjalistycznej odzieży, od zwykłe buty/rękawiczki gumowe do szkoły. Poza tym to zazwyczaj same sprzątaczki je przynosiły (buty/fartuchy).

[domestos 0]

Mi się wydaje, że to pracownik powinien zapewnić wszystkie tego typu rzeczy. No bo niby dlaczego sprzątaczki mają same kupować takie odpowiednie obuwie zimowe czy kurtki? Ja wiem, że to bardziej kwestia dobrej polityki i życzliwości, ale ja na Twoim miejscu sam zapewniłbym wszystkie tego typu rzeczy. Wydaje mi się, że tak trzeba. Do sprzątania to chyba nic ekstra nie potrzeba - wystarczą fartuchy, buty które nie będą się ślizgać np. na mokrej podłodze, rękawiczki, no i wszystkie rzeczy potrzebne do samego sprzątania. 

[GildaZ 0]

Fartuch to na pewno rzecz podstawowa u sprzątaczki, a raczej jej strój. Do odśnieżania... nie jestem pewna. Jeśli pracodawca jest w porządku, to na pewno ciepłe rękawice i gumiaki. Natomiast jeśli nie... to muszą się same zaopatrzyć. Generalnie wiedziały (no chyba, że nie) do jakiej pracy idą i raczej żadna z nich w sukni balowej do pracy nie przyjdzie, a w czymś, co bardziej na ubranie robocze wygląda.

[wojciechbednarczuk 0]

U mnie są to zwykłe takie niebieskie fartuszki a do tego buty te takie białe lekarsie. Z racji tego że te same osoby zajmuję sie ogrodem zimą i latem to otrzymują ode mnie jeszcze dwie pary strojów do prac letnich i zimowych 

[tolekbanan 0]

Tak, odzież ochronna jest wymagana w takich wypadkach. Jednak nie jest dokładnie określone co ma być w niej zawarte. 

[Bartas 0]

Sprzątaczki muszą mieć zapewnioną odzież roboczą przez pracodawce. Z pewnością w jej skład musi wchodzić fartuch, odpowiednie obuwie i rękawiczki gumowe, chroniące przed rozmaitymi chemikaliami. Niestety nie wiem jak to wygląda w przypadku pracy na świeżym powietrzu w niekorzystnych warunkach atmosferycznych.

[Bogus12 0]

Dnia 3.08.2016 o 11:08, jaco napisał:

Jaką odzież ochronną i roboczą mają sprzątaczki w Waszych zakładach? Moje głównie zajmują się sprzątaniem gabinetów i sal lekcyjnych (szkoła), czasem odśnieżają teren wokół szkoły (rzadko).

"Zgodnie z kodeksem pracy pracodawca ma obowiązek dostarczenia pracownikom nieodpłatnie odzież oraz obuwie robocze, które spełnia wymagania określone w Polskich Normach, jeżeli:

odzież własna pracownika może ulec zniszczeniu lub znacznemu zabrudzeniu,

jest to konieczne ze względu na wymagania technologiczne, sanitarne lub bezpieczeństwo pracy."

[Szefowa wszystkich 0]

Dnia 3.08.2016 o 11:08, jaco napisał:

Jaką odzież ochronną i roboczą mają sprzątaczki w Waszych zakładach? Moje głównie zajmują się sprzątaniem gabinetów i sal lekcyjnych (szkoła), czasem odśnieżają teren wokół szkoły (rzadko).

Obecnie nie ma powszechnie obowiązujących norm określających, kiedy jakie rodzaje środków ochrony indywidualnej, odzieży i obuwia roboczego oraz w jakiej ilości powinny otrzymywać osoby wykonujące określone rodzaje prac.

[Nataliamisiek 0]

Dnia 3.08.2016 o 11:08, jaco napisał:

Jaką odzież ochronną i roboczą mają sprzątaczki w Waszych zakładach? Moje głównie zajmują się sprzątaniem gabinetów i sal lekcyjnych (szkoła), czasem odśnieżają teren wokół szkoły (rzadko).

Na pewno jakieś rękawice, żeby chronić dłonie.

[Małami123 0]

Dnia 8.08.2016 o 11:30, gothic napisał:

Raczej ciężko, żeby w zimie sprzątaczki odśnieżały teren szkoły bez kurtek zimowych, butów itp?

Myślę, że tu chodzi o jakieś rękawice, do trzymania łopaty, i innych urządzeń do odśnieżania.

[Marzena 45 4]

Chyba bardziej chodzi o takie zabezpieczenie, jak  np. fartuch, jakieś ogrodniczki, kurtka, rękawice, o taka odzież chodzi. Przecież ogrodnik też musi mieć odzież ochronną. 

[gothic 4]

Dnia 27.09.2016 o 19:43, Małami123 napisał:

Myślę, że tu chodzi o jakieś rękawice, do trzymania łopaty, i innych urządzeń do odśnieżania.

To raczej rozumie się samo przez się, że rękawicę sprzątaczki dostają.

[Sonsty765 0]

Ja się kiedyś spotkałam, z sytuacją, gdzie na stadionie, żadna z sprzątaczek nie miał nic ochronnego, tylko kamizelkę odblaskową. Wiec, nie wiem jak to z tymi przepisami jest...

[Bogus12 0]

Niestety, ale coraz częściej łamie się prawo pracy osób, które najmniej zarabiają.

[BHPowiec 0]

Akurat odzież ochronna to w przypadku zatrudniania sprzątaczek najmniejszy problem, znacznie poważniejszym problemem jest zatrudnianie ich na podstawie umowy o dzieło, aby ominąć obowiązek płacenia składek zdrowotnych. Czasem nawet pomimo umowy zlecenie te składki nie są opłacane.

[Polly 0]

Podstawą są na pewno rękawice ochronne do sprzątania. Ja postawiłem w firmie na coś takiego moderacja przez admina i jak do tej pory nie mam żadnych reklamacji, więc wychodzi na to że są ok

[DaKa 0]

Dnia 3.08.2016 o 11:08, jaco napisał:

Jaką odzież ochronną i roboczą mają sprzątaczki w Waszych zakładach? Moje głównie zajmują się sprzątaniem gabinetów i sal lekcyjnych (szkoła), czasem odśnieżają teren wokół szkoły (rzadko).

Kilka podstawowych elementów:
- fartuch ochronny,
- chustkę lub inne nakrycie na głowę,
- profilaktyczne obuwie tekstylne,
- gumowe rękawice ochronne.

W zależności od miejsca pracy, czyli według potrzeb, sprzątaczki powinny wyposażone zostać również w: okulary ochronne (np. w miejscach z dużym zapyleniem) lub słuchawki nauszne (chroniące słuch). - oczywiście w zależności od zakładu i specyfiki wykonywanej pracy (akurat szkoły to nie dotyczy, ale rożnych zakładów produkcyjnych owszem).

 

Dnia 10.08.2016 o 14:48, domestos napisał:

Mi się wydaje, że to pracownik powinien zapewnić wszystkie tego typu rzeczy. No bo niby dlaczego sprzątaczki mają same kupować takie odpowiednie obuwie zimowe czy kurtki? Ja wiem, że to bardziej kwestia dobrej polityki i życzliwości, ale ja na Twoim miejscu sam zapewniłbym wszystkie tego typu rzeczy. Wydaje mi się, że tak trzeba. Do sprzątania to chyba nic ekstra nie potrzeba - wystarczą fartuchy, buty które nie będą się ślizgać np. na mokrej podłodze, rękawiczki, no i wszystkie rzeczy potrzebne do samego sprzątania. 

Pracodawca jest odpowiedzialny za dostarczenie odzieży zarówno roboczej jak i ochronnej o czym mówi kodeks pracy (art. 237 § 1) - nie jest to więc kwestia "dobrej polityki i życzliwości", przynajmniej w przypadkach, które określa ustawa czyli, gdy "odzież własna pracownika może ulec zniszczeniu albo znacznemu zabrudzeniu lub ze względu na wymagania technologiczne, sanitarne lub bezpieczeństwa i higieny pracy." Ponadto fakt jest odstępstwo ale wynikające z ustaleń wspólnych, a nie pracodawcy tzn. "Pracodawca w porozumieniu z pracownikami może określić stanowiska pracy w zakładzie, na których dozwolone jest używanie własnej odzieży i obuwia roboczego, spełniających wymogi bezpieczeństwa i higieny pracy." - więc nie może to być forma nakazu.

[pielma 0]

Jeśli szukacie sprawdzonych i pewnych rękawic ochronnych, bądź roboczych to polecam firmę Ansell

[margiew 0]

A czy ktoś się kiedyś zastanawiał nad prawidłowym doborem rękawic roboczych? Myślę, że może okazać się przydatny artykuł