ArturBejm 2 Zgłoś post Napisano Sierpień 13, 2016 Dzień dobry, podczas remontu złamałem nogę na skutek nieszczęśliwego wypadku. Wchodząc na rusztowanie (było niskie) drabina obsunęła się po rusztowaniu i w ten sposób złamałem nogę. Noga jest w gipsie i wszystko zdaje się zmierzać ku lepszemu. Czy w związku z tym jako pracownikowi przysługują mi jakieś uprawnienia? Jeśli tak to prosiłbym o przedstawienie podstawy prawnej oraz ewentualnych organów do których mógłbym udać się o dalsze poprowadzenie sprawy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Prezes 1 Zgłoś post Napisano Sierpień 14, 2016 Witam. Jak rozumiem zgłaszałeś wypadek w pracy u pracodawcy? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marcus 1 Zgłoś post Napisano Sierpień 14, 2016 Przysługuje Ci odpowiednie świadczenia jeśli pracowałeś na podstawie umowy o pracę. Tutaj masz listę, chociaż rzeczywiście pierwsze powinneś spisać protokół powypadkowy. Jeśli tego nie zrobiłeś, to mogą być problemy. Tutaj masz link: http://www.zus.pl/default.asp?p=4&id=402 A świadczenia to: zasiłek chorobowy, świadczenie rehabilitacyjne, zasiłek wyrównawczy, jednorazowe odszkodowanie, renta z tytułu niezdolności do pracy, w tym renta szkoleniowa, renta rodzinna, dodatek pielęgnacyjny, dodatek do renty rodzinnej - dla sieroty zupełnej, pokrycie kosztów leczenia z zakresu stomatologii i szczepień ochronnych oraz zaopatrzenia w przedmioty ortopedyczne w zakresie określonym ustawą. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
andrzej123 0 Zgłoś post Napisano Sierpień 15, 2016 O 13.08.2016 at 20:50, ArturBejm napisał: Dzień dobry, podczas remontu złamałem nogę na skutek nieszczęśliwego wypadku. Wchodząc na rusztowanie (było niskie) drabina obsunęła się po rusztowaniu i w ten sposób złamałem nogę. Noga jest w gipsie i wszystko zdaje się zmierzać ku lepszemu. Czy w związku z tym jako pracownikowi przysługują mi jakieś uprawnienia? Jeśli tak to prosiłbym o przedstawienie podstawy prawnej oraz ewentualnych organów do których mógłbym udać się o dalsze poprowadzenie sprawy. Podstawowym pytaniem jest czy zgłosiłeś wypadek pracodawcy oraz czy został spisany protokół powypadkowy. Jeżeli nie, to mogą być klocki i będzie ciężko o świadczenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ArturBejm 2 Zgłoś post Napisano Sierpień 16, 2016 Tak, protokół powypadkowy jest już spisany. Tylko zastanawiam się jakie mam uprawnienia, bo pracodawca a w zasadzie osoba, która ogarniała protokół nie poinformowała mnie o niczym Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
andrzej123 0 Zgłoś post Napisano Sierpień 17, 2016 Wszystkie świadczenia wymienił Ci Marcus w swoim poście. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anitkawlodarczyk 0 Zgłoś post Napisano Wrzesień 6, 2016 Jeśli jesteś ubezpieczony to na pewno przysługuje Ci odszkodowanie za urazy. Jak mówisz, że zdarzyło się to podczas wykonywania pracy to również należy Ci się jakaś rehabilitacja na nogę. Jak wiadomo Sam nie spowodowałeś przecież wypadku i masz prawo do paru dni wolnego. Oczywiście każdemu może się zdarzyć nie szczęśliwy wypadek podczas pracy. A praca podczas remontu, zwłaszcza wychodzenie po rusztowaniach, mimo iż jest niskie i tak jest niebezpieczne. Wiadomo, że przed tym się nie da zabezpieczyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kargul 1 Zgłoś post Napisano Wrzesień 10, 2016 Pewnie z tą nogą w gipsie nie będziesz pracować przez dłuższy okres czasu, ale zasiłek chorobowy powinien Ci wystarczyć, bo trwa aż 182 dni. Bierz też odszkodowanie za koszty związane z leczeniem (tutaj wszystko możesz wliczyć tj. koszta związane z lekami, kulami ortopedycznymi etc.). Jakby co pisz na pm, to pomogę w odpowiednim rozliczeniu wszystkich kosztów. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Polonskirysiek 0 Zgłoś post Napisano Wrzesień 11, 2016 Musisz wywrzeć nacisk na pracodawcy, żeby nie skończyło sie tylko na spisaniu protokołu powypadkowego. W mojej firmie było kilka różnych incydentów bo w pewien sposób też pracujemy trochę na wysokościach, to moi pracownicy są zawsze objęci podobymi prawami i zasadami etc, które zostały przedstawione w odpowiedzi Marcusa na Twój post. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marysia80 0 Zgłoś post Napisano Wrzesień 11, 2016 Witam. Spotkałam się kiedyś z podobnym przypadkiem, człowiek spadł z drabiny i drabina mu zgniotła nogę i zmiażdżyła w kilku miejscach. Masakra generalnie. Jako pracownik masz jak najbardziej prawo to tego, ażeby zdobyć odszkodowanie albo przynajmniej jakieś pieniądze na leczenie. Dodam tylko, że może być to trudne i możesz "niestety" spotkać się z tym, że pracodawca będzie chciał Ci to utrudnić w znacznym stopniu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tomekkoson 0 Zgłoś post Napisano Wrzesień 13, 2016 Tak oczywiście jeśli były dopięte wszelkie zasady i prawidłowo działano w sytuacji wypadku itp, itd to przysługują Ci różnego rodzaju prawa i przywileje. Porozmawiaj normalnie i uczciwie z pracodawcą to może nawet sam Ci pomoże i znajdzie jakieś dobre rozwiązanie. Jeśli się dogadujecie i gracie w otwarte karty to będzie ok Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
wojciechbednarczuk 0 Zgłoś post Napisano Wrzesień 18, 2016 I teraz pojawia się pytanie na jakiej zasadzie zostałeś zatrudiony. Czy miałeś umowę czy też nie. Niestety to właśnie w Twojej branży dochodzi do największej ilości wypadków i nie ma odszkodować bo ludzie spadają z dachów, a nie mają umowy i wtedy jest tragedia... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
tolekbanan 0 Zgłoś post Napisano Wrzesień 19, 2016 Jeśli zgłosiłeś to pracodawcy, sądzę, że przysługuje ci odpowiednie odszkodowanie, ponieważ można to traktować jako wypadek przy pracy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marzena 45 4 Zgłoś post Napisano Wrzesień 20, 2016 Dnia 11.09.2016 o 14:04, Marysia80 napisał: Witam. Spotkałam się kiedyś z podobnym przypadkiem, człowiek spadł z drabiny i drabina mu zgniotła nogę i zmiażdżyła w kilku miejscach. Masakra generalnie. Jako pracownik masz jak najbardziej prawo to tego, ażeby zdobyć odszkodowanie albo przynajmniej jakieś pieniądze na leczenie. Dodam tylko, że może być to trudne i możesz "niestety" spotkać się z tym, że pracodawca będzie chciał Ci to utrudnić w znacznym stopniu. Zależy jaki pracodawca. Jeśli pracuje z normalny człowiekiem to jak najbardziej pomoże chłopakowi i sprawach organizacyjnych. BHPowiec również powinien udzielić się w tej kwestii. odszkodowanie może również dostać, jeśli to było nie z jego winy. A przede wszystkim powinien iść na zasiłek lub chorobowe, zależy jaką ma umowę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Marcin_liss 1 Zgłoś post Napisano Wrzesień 20, 2016 Skoro zgłosiłeś wypadek, protokół był spisany to przysługuje Ci to co było podane w wyżej wymienionych postach. Możesz jeszcze poszperać w przepisach BHP, ewentualnie zajrzeć może na bloga podpiętego pod forum. Ja właśnie z niego się sporo dowiedziałem na temat intrygujących mnie spraw więc i może Tobie się uda znaleźć coś dla siebie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Elka 0 Zgłoś post Napisano Wrzesień 21, 2016 Tutaj widzę, że sprawa jest dosyć skomplikowana. Niby bez problemu powinieneś dostać odszkodowanie, ale widocznie pracodawca woli utrzymywać swoich pracowników w niewiedzy. W takim wypadku najlepiej z nim porozmawiaj, wcześniej zorientuj się, co dokładnie Ci przysługuje, żebyś nie dał się oszukać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach