Skocz do zawartości

Dziwny wypadek przy pracy biurowej


Rekomendowane odpowiedzi

Trafił mi się ciekawy przypadek....

Pracownica, która wykonuje pracę biurową polegającą na wprowadzani udanych do komputera, zgłosiła wypadek przy pracy. Pracownica podczas zdejmowania swetra poczuła silny ból kręgosłupa w cz. Lędźwiowej, została odwieziona do szpitala gdzie dostała zwolnienie lekarskie na 3 dni. Pytania czy jest to wypadek przy pracy czy nie. Znacie może jakieś podobne przypadki? Początkowo byłem pewny, ze to bedzie wpp ale teraz zwątpiłam bo nie widze przyczyny zew.
Nie nie wiem czy wcześniej pracownica miała problemy z kręgosłupem czy nie. 
Macie jakiś pomysł?

Odnośnik do odpowiedzi
  • 2 weeks later...
  • 1 month later...

Ale dowiedz się też czy pracownica miała wcześniej problemy z kręgosłupem. To nie jest wypadek przy pracy, ale lepiej żebyś wiedział to na przyszłość. Może się bowiem znowu zdarzyć coś takiego, wtedy nie będziesz się tym przejmować. Jeśli nie ma przyczyny zewnętrznej to nie ma wypadku przy pracy, więc nie ma się czym przejmować. 

Odnośnik do odpowiedzi
Dnia 23.11.2016 o 15:32, domestos napisał:

Ale dowiedz się też czy pracownica miała wcześniej problemy z kręgosłupem. To nie jest wypadek przy pracy, ale lepiej żebyś wiedział to na przyszłość. Może się bowiem znowu zdarzyć coś takiego, wtedy nie będziesz się tym przejmować. Jeśli nie ma przyczyny zewnętrznej to nie ma wypadku przy pracy, więc nie ma się czym przejmować. 

Zgadzam się z domestosem, tutaj nie ma wypadku przy pracy, bo kobieta chorowała na pewno wcześniej, takie problemy zdrowotne nie biorą się znikąd.

Odnośnik do odpowiedzi
19 godzin temu, Stolniygrad napisał:

Była przyczyna zewnętrzna? Jeżeli nie to ciężko uznać to za wypadek w pracy. Chociaż też pytanie jakie były warunki pracy w biurze, dużo zależy od fotela/krzesła na którym spędza się te 8 godzin siedząc za przeproszeniem na tyłku...

Ale pracodawca  nie odpowiada za krzesło, przynajmniej według mnie.

Odnośnik do odpowiedzi

Pewnie, że to wypadek przy pracy, "zamach ręką" będzie przyczyną zewnętrzną, która spowodowała uraz przy zdejmowaniu swetra. Analogicznie jest policjant machający lizakiem, czy dróżnik na torach, żołnierz dający sygnały ręką itp. Te wszystkie przypadki zaliczamy do wypadków przy pracy.

Odnośnik do odpowiedzi
Dnia 28.11.2016 o 11:16, kornik napisał:

Ale pracodawca  nie odpowiada za krzesło, przynajmniej według mnie.

a według mnie odpowiada jak najbardziej za to. szerzej na to patrząc chodzi o to, że to pracodawca decyduję na jakim sprzęcie pracuję pracownik i może przykład krzesła jest śmieszny ale doskonale pokazuję, że jeżeli pracodawca zainwestuję w dobry sprzęt, który będzie chronił kręgosłup w tym przypadku to może uniknąć takiego l4. drugą sprawą jest to, że czym lepszy sprzęt tym rzadziej trzeba go wymieniać i wbrew pozorom lepiej zapłacić raz a porządnie a nie wymieniać sprzęt raz na 2,3 miesiące. tak ja to widzę i mam nadzieję, że wyłożyłem ci wystarczająco dlaczego uważam, że pracodawca odpowiada za krzesło.

Odnośnik do odpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Aby korzystać z naszego forum dyskusyjnego należy zaakceptować regulamin oraz Politykę prywatności znajdujące się pod adresem: Regulamin oraz Polityka prywatności