Skocz do zawartości

Palenie w miejscu pracy


Rekomendowane odpowiedzi

Nie, ten przepis nie narusza praw pracowników. Trzeba tylko wywiesić odpowiednią tabliczkę informacyjną o zakazie palenie. Dodatkowo nie ma żadnych przepisów, które dawały by palaczom dodatkową przerwę na papierosa. Faktycznie może on wykorzystać swoje 15 minuty przerwy tak jak chce ale jeżeli w robocie nie ma wyznaczonych miejsc do palenia to nie może zapalić papierosa.

Można nawet w regulaminie kar porządkowych wpisać przepis, który będzie karał pracownika za "puszczanie dymka". Np poprzez odebranie premii.

Odnośnik do odpowiedzi
1 godzinę temu, Koła napisał:

Taki zakaz nie narusza praw pracownika. To jest pewne, więc się nie obawiaj, tylko wprowadzaj. Poza tym to jest coraz powszechniejsze, więc nie powinno dziwić pracowników. Papieros to nie jedzenie. 

Dokładnie!!! Nie ma nic gorszego niż pracownik, który przedłuża sobie przerwę na papierosa! To jest niesprawiedliwe wobec tych ludzi, którzy nie palą. My nie mamy dodatkowej przerwy i nikt nas nie traktuję ulgowo. 

Po za tym to okropny nałóg! Każdy pracodawca powinien z nim walczyć! 

Odnośnik do odpowiedzi

Pracownik ma wedle KP tylko 15 minut przerwy na 6 godzin pracy. Zakazać mu palić w czasie przerwy nie możesz, ale możesz w regulaminie zakładu pracy wprowadzić zakaz palenia na terenie pracy, pod groźbą odnotowania przewinienia dyscyplinarnego, a następnie wypowiedzenia umowy o pracę z winy pracownika. E-papierosy także możesz zabronić w regulaminie zakładu pracy. Żaden przepis wprost na to nie wskazuje w KP, ale żaden nie zabrania wprowadzenia tego typu rygorów.

Odnośnik do odpowiedzi

Najlepiej po prostu zakazać palenia na terenie zakładu i tyle. Zresztą z tym paleniem to jest tak, że w coraz mniejszej ilości różnych publicznych miejsc jest one dozwolone, dlatego Twoi pracownicy nie powinni być specjalnie zdziwieni. Pewnie dla tych zatwardziałych palaczy to nie będzie przyjemne i łatwe, ale w końcu i do tego się przyzwyczają. Nie ma co pozwalać na jakieś dysuksje itd. Lepiej to po prostu zrobić, pworadzić i przemilczeć protesty ze strony pracowników. 

Odnośnik do odpowiedzi

U mnie pracownicy dalej mają problem z niepaleniem na przerwie śniadaniowej i dochodzi do róznego rodzaju akcji. Sam już nie wiem co z tym robić, bo to dorośli ludzie i mają swoje rozumy ale ciągle są przez to jakieś problemy. Już się zastanawiam czy im po prostu nie odpuścić, bo jak słyszę ciągle jakieś krzywe akcje się dzieją to mam szczerze dość. Potem zamiast skupiać się na pracy to dyskutują o tym, że palić nie wolno. I tak codziennie..

Odnośnik do odpowiedzi
O 17.08.2016 at 20:08, dzwoneczek napisał:

U mnie pracownicy dalej mają problem z niepaleniem na przerwie śniadaniowej i dochodzi do róznego rodzaju akcji. Sam już nie wiem co z tym robić, bo to dorośli ludzie i mają swoje rozumy ale ciągle są przez to jakieś problemy. Już się zastanawiam czy im po prostu nie odpuścić, bo jak słyszę ciągle jakieś krzywe akcje się dzieją to mam szczerze dość. Potem zamiast skupiać się na pracy to dyskutują o tym, że palić nie wolno. I tak codziennie..

To może po prostu zrób im palarnię i problem z głowy. Czasami nie warto walczyć z ludźmi tylko pójść im na rękę. Takie jest moje zdanie. Może docenią to, że im trochę w tym temacie odpuścisz. Faktycznie jest tak, że palacz nie powinien mieć więcej przerwy, jednak w trakcie tych ustawowych 15 minut może zapalić i na to mu pozwól. To już jego sprawa co robi z swoją przerwą. 

Odnośnik do odpowiedzi

Aron tak jak mowisz , nie rozumie dlaczego to tak czesto przeszkadza ? To tak jakby zabronic pic kawy albo brac tabletki w pracy? Takie same uzywki jak papieros i sa ludzia potrzebne od czasu do czasu ale wydaje mi sie ze to przez niespelnione ambicje kierownictwa 

Bo tak naprawde kazdy przepis przejdzie w takich zakladach 

Edytowane przez kosa
Odnośnik do odpowiedzi
O 21.08.2016 at 15:27, kosa napisał:

Aron tak jak mowisz , nie rozumie dlaczego to tak czesto przeszkadza ? To tak jakby zabronic pic kawy albo brac tabletki w pracy? Takie same uzywki jak papieros i sa ludzia potrzebne od czasu do czasu ale wydaje mi sie ze to przez niespelnione ambicje kierownictwa 

Bo tak naprawde kazdy przepis przejdzie w takich zakladach 

W pracy kolego masz pracować a nie korzystać z używek, nikt nie kazał Ci się nauczyć palić i uzależnić się od papierosów, równie dobrze ktoś za jakiś czas stwierdzi, że wypicie jednego piwka przed pracą to nic złego bo to też tylko używka. Pracodawcy nikt za to, że pracownik wychodzi na papierosa nie zapłaci więcej, nie pokryję jego kosztów a na jednym papierosie w czasie 8 godzinnego wymiaru pracy w czasie dnia na pewno się nie skończy. I nie porównywałbym picia kawy czy brania tabletki do palenia papierosa, żeby pić kawę nie muszę robić osobnego pomieszczenia, wentylacji i martwić się o to, że od kubka z kawą spłonię mi pół firmy czy zakładu. 

Odnośnik do odpowiedzi
  • 3 weeks later...

Palenie papierosów w miejscu pracy jest niedozwolone. Ty jako pracodawca nie powinieneś się na to zgadzać. Oczywiście pracownicy mogą się ubiegać o taką zmianę przepisów, ale w takim przypadku nie musisz się zgadać. W końcu to Ty ustalasz zasady, bo przecież to oni u Ciebie pracują a nie na odwrót. Masz prawo w ogóle nie pozwalać im palić w miejscu pracy, ponieważ może to zaszkodzić Twojej firmie. Jeśli jednak zgodzisz się na to, to będziesz bardzo nieodpowiedzialny. Przecież pracownicy przychodzą do pracy a nie do miejsca, w którym mogą sobie spokojnie zapalić. 

Odnośnik do odpowiedzi

Jako pracownik mam prawo do przerwy i to moja sprawa, co ja podczas niej robię. Przepisy nie mówią na co można ją przeznaczyć. Poza tym, w wielu miejscach jest zakaz palenia i trzeba wychodzić poza zakład - dziwne to nie jest. Porównywanie piwa do palenia jest nie na miejscu. Jeśli palacz zmieści się w dozwolonej przerwie, jest ok. Jednak gdy nie ma regulowanej przerwy, nie można pozwalać na za częste wychodzenie na dymka, np. co godzinę, gdyż jest to niesprawiedliwe w stosunku do niepalących. którzy wtedy pracują więcej. Natomiast wyjście na papierosa to często też często "odklejenie" się od fotela, bo szkoda nam czasu iść do kuchni tylko jemy przed komputerem. Poza tym, pozwala się przewietrzyć, skupić i nabrać nowych myśli.

Odnośnik do odpowiedzi
  • 2 weeks later...

Ubiegać się zawsze mogą o wszystko natomiast w chwili obecnej w zasadzie wszędzie obowiązuje zakaz palenia w miejscach publicznych więc Ty równiez może wprowadzić taki całkowity zakaz. U mnie w pracy na terenie biura i magazynu nie ma takiej możliwości. Pracownik musi wyjść na dwór. Nikomu nic sie od tego nie stanie.

Odnośnik do odpowiedzi

Każdy pracownik ma prawo do przerwy, a nie do palenia w miejscu pracy. Wyznaczenie palarni jest wyłącznie dobrą wolą pracodawcy. Jeśli ten podejmie decyzję o zakazie palenia to pracownikom nie pozostaje się nic innego, jak dostosowanie się do zasad panujących w firmie. Także spokojnie możesz podjąć takie kroki.

Odnośnik do odpowiedzi

Jestem przeciwnikiem palenia i nie wyobrażam sobie, żeby ktokolwiek w mojej firmie palił papierosy. Już przy rekrutacji zaznaczyłbym, że szukam osoby niepalącej (ale to chyba zależy także od specyfiki firmy). Masz prawo zlikwidować palarnie i zakazać pracownikom palenia papierosów - to wyłącznie Twoja decyzja.

Odnośnik do odpowiedzi
Dnia 3.08.2016 o 10:54, Gucior napisał:

Czy moi pracownicy mogą ubiegać się o zmianę przepisów czyli zakazu palenia i używania epapierosów w miejscu pracy? Czy ten zakaz narusza ich prawa?

 Pracodawca może np. nie tworzyć palarni w miejscu pracy. na podstawie ustawy antynikotynowej. Osobom palącym w miejscach objętych zakazem grozi bowiem 500 zł grzywny. Z tym, że na pewno w praktyce jest bardzo trudno walczyć z palaczami. Może lepiej wyznaczyć miejsce specjalnie przeznaczone do palenia? 

Odnośnik do odpowiedzi
Dnia 3.08.2016 o 10:54, Gucior napisał:

Czy moi pracownicy mogą ubiegać się o zmianę przepisów czyli zakazu palenia i używania epapierosów w miejscu pracy? Czy ten zakaz narusza ich prawa?

Sądze, że maja małe szanse, jeśli w regulaminie jasno wyznaczyłeś czas na papierosa lub miejsce to mało mają do gadania. Sądzę też, że niestety ale  e- papieros jest swego rodzaju zmorą, na ucelni też niby nie wolno palić, ale pare osób ostatnio na uczelni u mnie wyciągnęło e - papierosa i zaczeło się zaciągać. 

Odnośnik do odpowiedzi
Dnia 17.08.2016 o 20:08, dzwoneczek napisał:

U mnie pracownicy dalej mają problem z niepaleniem na przerwie śniadaniowej i dochodzi do róznego rodzaju akcji. Sam już nie wiem co z tym robić, bo to dorośli ludzie i mają swoje rozumy ale ciągle są przez to jakieś problemy. Już się zastanawiam czy im po prostu nie odpuścić, bo jak słyszę ciągle jakieś krzywe akcje się dzieją to mam szczerze dość. Potem zamiast skupiać się na pracy to dyskutują o tym, że palić nie wolno. I tak codziennie..

Tak to jest z nałogowymi palaczami. Tworzą pewną grupę. I szukają tematów do wspólnej walki z tzw " systemem" w zakładzie pracy.

Odnośnik do odpowiedzi

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...