adek1984 1 Napisano 24 Września 2016 Share Napisano 24 Września 2016 Zacznę może od tego, że jeszcze nigdy nie zgłaszałem żadnej sprawy do sanepidu. Teraz się poważnie nad tym zastanawiam. Mam "pod nosem" niewielki, osiedlowy sklepik i czasem po prostu nie zdążę zrobić zakupów w innym miejscu. Niejednokrotnie otrzymałem tam przeterminowaną żywność, którą oczywiście zwracałem do sklepu, jednak mimo wielu interwencji sytuacja się nie zmieniła. Pan, który tam sprzedaje jest miły i uprzejmy, ale jego dłonie są często brudne, niehigieniczne (nie zawsze! czyli może dbać o ich czystość!). Przeszedł samego siebie, jak zaczął pakować dla mnie ciastka tymi dłońmi - tak, bez żadnych rękawiczek/woreczków ochronnych. Powiedziałem po prostu, że jednak ich nie chcę, rozmyśliłem się i poprosiłem o takie już paczkowane. Z jednej strony nie chcę narobić mu problemów, z drugiej zaś nie podoba mi się ta sytuacja. Czy uważacie, że powinienem to zgłosić do sanepidu? Jeśli tak, to jak to wygląda - muszę mieć jakieś "dowody" (przeterminowane produkty + paragon)? Odnośnik do odpowiedzi
agata902 0 Napisano 24 Września 2016 Share Napisano 24 Września 2016 Każdy kto kupił przeterminowaną żywność i zauważył to dopiero w domu, może zabrać produkt wraz z paragonem i udać się do powiatowego inspektora sanitarnego. Dojdzie wówczas do kontroli sklepu - właściciel będzie musiał niezwłocznie usunąć wszystkie przeterminowane produkty. Otrzyma karę do 1000 zł (w zależności od ilości asortymentu niezdatnego do spożycia). Tobie oczywiście należy się wówczas zwrot pieniędzy za zakupiony produkt. Odnośnik do odpowiedzi
Marco 0 Napisano 25 Września 2016 Share Napisano 25 Września 2016 Takie sprawy trzeba zgłaszać. Właściciel sklepiku może czuć się bezkarny i zamiast usuwać przeterminowane produkty po prostu je sprzedaje, oszukując swoich klientów. To niedopuszczalne. Ktoś może powiedzieć, że może to robić nieświadomie, ale moi drodzy - to jego obowiązek żeby na bieżąco sprawdzać czy wszystko co sprzedaje jest zdatne do spożycia. Odnośnik do odpowiedzi
gothic 4 Napisano 25 Września 2016 Share Napisano 25 Września 2016 Idź do sanepidu i się nie zastanawiaj. Naprawdę takie sytuacje nie powinny mieć miejsca, obowiązkiem sprzedawcy jest dbać o to, żeby żywność się nie psuła, nie była przeterminowana jeżeli znajduję się na półce w sklepie. Nie powinieneś mieć żadnych skrupułów i to zgłosić. Można zrozumieć, jeżeli raz się trafi jakiś produkt, który jest przeterminowany ale sam piszesz, że ta sytuacja miała miejsce kilka razy więc to nie jest niedbalstwo czy zapominalstwo tylko moim zdaniem celowe działanie, które ma właściciela uchronić przed wyrzucaniem przeterminowanego jedzenia. I pomyśl o tym, że jakiś dzieciak kupi coś co będzie przeterminowane, nie popatrzy na datę i się zatruję. Odnośnik do odpowiedzi
Persona Non Grata 0 Napisano 28 Września 2016 Share Napisano 28 Września 2016 Zgłaszaj od razu takie sytuacje. Gothic ma rację z tym przykładem jeżeli chodzi o małe dziecko, kupi przeterminowane jedzenie, zatruję się i tyle będzie. Możesz zrobić zdjęcia przeterminowanej żywności w sklepie telefonem, żeby mieć jakieś dowody. Nie bagatelizowałbym takiej sytuacji bo chodzi tutaj o nasze zdrowie. Dodatkowo z tego co piszesz to wnioskuję, że właściciel tego sklepiku sprzedaję tą zepsutą żywność specjalnie a nie przypadkowo więc ja bym nie miał skrupułów i od razu informował sanepid. Odnośnik do odpowiedzi
Nataliamisiek 0 Napisano 28 Września 2016 Share Napisano 28 Września 2016 Od razu do sanepidu bym szła z tym. To jest bezczelność sprzedawać przeterminowane produkty. Mógłbyś się zatruć, dostać jakiejś bakterii i Bóg wie co innego. takie rzeczy od razu zgłaszać, bo to jest zagrożenie życia. Odnośnik do odpowiedzi
Furentisque 0 Napisano 3 Października 2016 Share Napisano 3 Października 2016 Moim zdaniem jak najbardziej sprawa dla sanepidu. Nie ma nad czym gdybać, najlepiej jak to zgłosisz. Odnośnik do odpowiedzi
Rekomendowane odpowiedzi