Ireneusz 0 Napisano 21 Sierpnia 2016 Share Napisano 21 Sierpnia 2016 Mam następujący problem. Mój pracownik skręcił sobie nogę wychodząc z pracy, ale zgłosił mi to po kilku dniach. Poza tym nie ma żadnych świadków wypadku. Tylko jedna osoba to potwierdza, ale nie widziała tego na oczy. Nie wiem w jaki sposób taki wypadek zakwalifikować? Jak w ogóle zachowywać się kiedy nie ma świadków wypadku? Zupełnie nie mam pojęcia. Odnośnik do odpowiedzi
Zenek 0 Napisano 21 Sierpnia 2016 Share Napisano 21 Sierpnia 2016 Przeprowadzić postępowanie dotyczące wypadku w drodze zebrać dokumentację lekarską ze zgłoszenia i wszystko co się uda ustalić i zdecydować o uznaniu lub nie. Dodatkowo ustal czy wypadek miał miejsce na terenie zakładu czyli był w pracy czy już po za nim czyli w drodze z pracy do domu. Odnośnik do odpowiedzi
dzwoneczek 0 Napisano 21 Sierpnia 2016 Share Napisano 21 Sierpnia 2016 Proste. Jak był za bramą to poza. Jak na terenie zakładu to w pracy. I bez świadków to kwalifikuj bo ich nie masz. Takie potwierdzanie i wiara na słowo może przejść w życiu prywatnym, ale nie w zawodowym i miejscu pracy. Potrzebni są świadkowe, za których jesteś pewien,. Odnośnik do odpowiedzi
kosa 0 Napisano 21 Sierpnia 2016 Share Napisano 21 Sierpnia 2016 (edytowane) Nie potrzebni sa swiadkowie dzwoneczku . To od ciebie zalezy czy go uznasz tylko potrzebujesz uzasadnienia Z tego co piszesz to potrzebujesz uzasadnienia do nie uznania wypadku Napisz po jakim czasie zglosil wypadek bo co do tego ze byl w drodze z pracy i jest to zaliczane jako wypadek w drodze z i do pracy to jestem pewien Edytowane 21 Sierpnia 2016 przez kosa Odnośnik do odpowiedzi
tomekkoson 0 Napisano 13 Września 2016 Share Napisano 13 Września 2016 W życiu zawodowym kierujemy się zasadami zawodowymi i służbowymi. Dlaczego poinformował Ciebie dopiero teraz? Czemu czekał z tym kilka dni? Pracujecie w firmie i co nikt mu nie pomógł, nikomu nie powiedział "Kurde chyba sobie coś zrobiłem z nogą"? Słabo to wygląda od strony tego pracownika Żąda żebyś ty zachował się w porządku, chociaż on sam się ok nie zachował.. Odnośnik do odpowiedzi
czlowiekXXI 0 Napisano 13 Września 2016 Share Napisano 13 Września 2016 Mamy tutaj ewidentne niedopełnienie obowiązku przez pracownika. W takiej sytuacji niezwłocznie po tym jak doszło do takiej sytuacji pracownik powinien Cię o tym poinformować żebyś Ty mógł podjąć odpowiednie kroki i zapewnić mu realizację odpowiednich procedur. Jak tego nie zrobił to on ma teraz problem Odnośnik do odpowiedzi
wojciechbednarczuk 0 Napisano 18 Września 2016 Share Napisano 18 Września 2016 To jest wina po stronie pracownila. Sorry, ale to on nie dotrzymał swoich obowiązków. Odnośnik do odpowiedzi
sandradrozd 1 Napisano 18 Września 2016 Share Napisano 18 Września 2016 Oczywiście ,że jest to wina pracownika. W sumie nie ma Pan świadków,a sprawa została zgłoszona po czasie dopiero ,więc może być to jakiś "wałek" . Pewnie skręcił nogę w domu,a teraz próbuje wyłudzić odszkodowanie. Odnośnik do odpowiedzi
tolekbanan 0 Napisano 19 Września 2016 Share Napisano 19 Września 2016 Przede wszystkim potrzebna jest dokumentacja lekarska. Odnośnik do odpowiedzi
Marzena 45 4 Napisano 20 Września 2016 Share Napisano 20 Września 2016 Dnia 21.08.2016 o 14:15, kosa napisał: Nie potrzebni sa swiadkowie dzwoneczku . To od ciebie zalezy czy go uznasz tylko potrzebujesz uzasadnienia Z tego co piszesz to potrzebujesz uzasadnienia do nie uznania wypadku Napisz po jakim czasie zglosil wypadek bo co do tego ze byl w drodze z pracy i jest to zaliczane jako wypadek w drodze z i do pracy to jestem pewien Ja bym się nie zgodziła. Świadek musi być, zwłaszcza jeśli w miejscu pracy nie ma kamer. Ja miałam podobną sytuacje kiedyś .Niestety pracodawca nie uwierzył na słowo. Świadek był niezbędny w tej sytuacji, który poświadczył całą prawdę. Rozumiem pracodawców, bo wiele osób, próbuje wyłudzić odszkodowanie za wypadek w pracy. Jest to pewne zabezpieczenie przed takimi pracownikami. Odnośnik do odpowiedzi
Sonsty765 0 Napisano 20 Września 2016 Share Napisano 20 Września 2016 (edytowane) Myślę, że powinieneś dokonać oględzin miejsca wypadku, stanu technicznego maszyn i innych urządzeń technicznych, stanu urządzeń ochronnych oraz zbadać warunki wykonywania pracy i inne okoliczności, które mogły mieć wpływ na powstanie wypadku,Zrobić jakieś zdjęcia, może rejestr z kamery. Powinieneś zebrać informacje dotyczące wypadku od poszkodowanego. Edytowane 20 Września 2016 przez Sonsty765 Odnośnik do odpowiedzi
Marcin_liss 1 Napisano 20 Września 2016 Share Napisano 20 Września 2016 Może warto poczytać jak takie zagadnienia wyglądają w kodeksie BHP. Wiadomo nie każdy musi znać wszystkie przepisy ale w wszelkiego rodzaju kodeksach można znaleźć większość odpowiedzi na dręczące nas pytania. Można również zajrzeć na bloga i poszukać czy nie ma tam przypadkiem podobnego tematu w artykułach. Ja osobiście znalazłem tam rozwiązanie swojego problemu więc i tobie może się uda. Odnośnik do odpowiedzi
Wiolabukow 0 Napisano 21 Września 2016 Share Napisano 21 Września 2016 Dnia 21.08.2016 o 12:58, Ireneusz napisał: Mam następujący problem. Mój pracownik skręcił sobie nogę wychodząc z pracy, ale zgłosił mi to po kilku dniach. Poza tym nie ma żadnych świadków wypadku. Tylko jedna osoba to potwierdza, ale nie widziała tego na oczy. Nie wiem w jaki sposób taki wypadek zakwalifikować? Jak w ogóle zachowywać się kiedy nie ma świadków wypadku? Zupełnie nie mam pojęcia. Jako pracodawca jesteś zobowiązany prowadzić rejestr wypadków przy pracy. Rejestr prowadzisz jest na podstawie wszystkich protokołów powypadkowych i powinien zawierać: - imię i nazwisko poszkodowanego, - miejsce i datę wypadku, - informacje dotyczące skutków wypadku dla poszkodowanego, - datę sporządzenia protokołu powypadkowego, - stwierdzenie, czy wypadek jest wypadkiem przy pracy, - datę przekazania do ZUS-u wniosku o świadczenia z tytułu wypadku przy pracy, - liczbę dni niezdolności do pracy,inne informacje, niebędące danymi osobowymi, których zamieszczenie w rejestrze jest celowe, w tym wnioski i zalecenia profilaktyczne zespołu powypadkowego. Bez tego ani rusz. Jak PIP się dorwie do tego, że nie prowadzisz takiej dokumentacji, bo teoretycznie nie było świadka, a jest zdarzenie, to masz przekichane. Odnośnik do odpowiedzi
Elka 0 Napisano 21 Września 2016 Share Napisano 21 Września 2016 Ważne jest badanie lekarskie. Pracownik odezwał się po jakimś czasie - dlaczego nie wcześniej? I jeszcze nie ma świadków. W sumie, to musisz to oczywiście udokumentować, przeprowadzić rejestr wypadków i w nim, jak też wyżej jest pokazane wpisujesz wszystkie potrzebne informacje. Odnośnik do odpowiedzi
Rekomendowane odpowiedzi