spis treści
zamknij
BHPEX Logo

Blog bezpieczeństwa w pracy

Dlaczego wykaz prac wzbronionych kobietom już nie obowiązuje?

03 września 2017 10

Od 1 maja br. wykaz prac wzbronionych kobietom już nie obowiązuje. Dotychczasowe rozporządzenie zostało zastąpione rozporządzeniem Rady Ministrów z 3 kwietnia 2017 r. w sprawie wykazu prac uciążliwych, niebezpiecznych i szkodliwych dla zdrowia kobiet w ciąży i kobiet karmiących dziecko piersią (Dz.U. z 2017 r., poz. 796).

„Ja jestem kobieta pracująca. Żadnej pracy się nie boję”- czyli wykaz prac wzbronionych kobietom i jego zmiana.

 

wykaz prac wzbronionych kobietom

Wraz z nowelizacją rozporządzenia do Internetu zaczęła napływać niezliczona ilość zapytań dotycząca zagadnienia „co z wykazem prac wzbronionym kobietom NIE będących w ciąży, ani nie karmiących piersią?”, a także został poruszony problem nazewnictwa rozporządzenia, bo przecież rozporządzenie dotyczy wykazu prac uciążliwych, niebezpiecznych i szkodliwych, a nie prac wzbronionych.

 

Uzasadnienie motywu przeprowadzonych zmian w wykazie prac wzbronionych kobietom

Zatem zacznijmy od początku. Nowelizacja rozporządzenia dotyczy tylko kobiet w ciąży i kobiet karmiących piersią i została sporządzona na podstawie art. 176 Ustawy kodeksu pracy, który dotyczy zakazu zatrudniania kobiet przy niektórych pracach. Otóż art. 176 konkretyzuje, że wszystkie prace uciążliwe, niebezpieczne oraz szkodliwe są wzbronione TYLKO kobietom w ciąży i karmiących dziecko piersią, ponieważ mogą mieć one negatywny wpływ na przebieg ciąży oraz karmienie dziecka piersią. Szczegółowy wykaz prac wzbronionym kobietom w ciąży i kobietom karmiących dziecko piersią, określa szczegółowo rozporządzenie – będące przedmiotem niniejszego artykułu.

 

Polskie przepisy ograniczające prawa kobiet

Podstawą zmieniającą brzmienie art. 176 k.p. oraz rozporządzenia szczegółowego jest dyrektywa 2002/73/WE zmieniająca dyrektywę Rady 73/207/EWG odnosząca się do zasad równego traktowania kobiet i mężczyzn w zakresie dostępu do zatrudnienia, kształcenia i awansu zawodowego oraz warunków pracy. Mianowicie, zdaniem opinii Komisji Europejskiej dotychczasowe prawo polskie ograniczało prawa kobiet w zakresie dostępu do zatrudnienia jak również rozwoju zawodowego oraz naruszało zasady równouprawnienia płciowego. Analizując problem wnikliwiej, można nawet zauważyć, że dotychczasowy kodeks pracy poprzez wydanie szczegółowego rozporządzenia dotyczącego wykazu prac wzbronionym kobietom (Dz.U. 1996 nr 114 poz. 545), łamał prawa zasadnicze dotyczące konstytucyjnej wolność w zakresie życia publicznego, politycznego, społecznego oraz zawodowego kobiet (art. 33 Dz.U. 1997 nr 78 poz. 483). Zatem ustawodawca odnosząc się do uwag Komisji Europejskiej dokonał  modyfikacji art. 176 k.p. oraz zmienił nazewnictwo oraz treść omawianego rozporządzenia.

 

A jakie zmiany wprowadzono w wykazie prac wzbronionych kobietom?

Widoczną na pierwszy „rzut oka” modyfikacją jest zmiana nazewnictwa w tytule rozporządzenia, o której już parę wersów wyżej zostało napisane. Kolejną zmianą jest fakt, iż omawiane rozporządzenie z dniem 1 maja 2017 roku dotyczy TYLKO kobiet będących w ciąży lub karmiących dziecko piersią. Ponadto zmiany w treści rozporządzenia dotyczą obszarów:

  • zmian w zakresie ręcznego transportu dotyczącego norm dźwigania odnoszących się do kobiet
    w ciąży oraz karmiących dziecko piersią, uwzględniając przy tym prace o charakterze dorywczym;
  • podwyższono dopuszczalne normy w zakresie wydatku energetycznego oraz normy dotyczące sił niezbędnych do transportowania ciężarów odnoszące się do kobiet karmiących dziecko piersią;
  • skonkretyzowano zakaz dotyczący pracy o charakterze stojącym wykonywanym przez kobiety
    w ciąży – mianowicie kobieta będąca w ciąży nie może wykonywać pracy w pozycji stojącej dłużej niż 3h na zmianę roboczą,  przy czym czas spędzony w pozycji stojącej nie może jednorazowo przekraczać 15 minut, po którym to czasie powinna nastąpić 15-minutowa przerwa;
  • zmiany dotyczące prac przy obsłudze monitora ekranowego odnoszące się tylko do kobiet będący
    w ciąży, według których kobiety zatrudnione na ww. stanowisku mogą obsługiwać monitor ekranowy w wymiarze nie dłuższym niż 50 minut w ciągu każdej godziny, z zapewnieniem co najmniej 10-minutowej przerwy wliczanej do czasu pracy, przy nieprzekraczaniu 8 godzin łącznego czasu pracy
    w ciągu doby.

Prócz wyżej wymienionych modyfikacji przepisów, dokonano „drobnych” poprawek dotyczących:

  • prac w podwyższonym lub obniżonym ciśnieniu, dodając do prac wzbronionych kobietom  w ciąży
    i karmiących piersią prace w zbiornikach ciśnieniowych;
  • prac w kontakcie z czynnikami biologicznymi, zmieniając wyraz „toksoplazmoza” na „toksoplazmę”, argumentując to tym, iż ograniczenia dotyczą czynników chorobotwórczych, takim czynnikiem jest toksoplazma- toksoplazmoza jest jednostką chorobową;
  • prace powodujące ciężki uraz psychiczny lub fizyczny, w którym to zapisie zakazuje wykonywania prac poniżej poziomu gruntu oraz prac na wysokości również kobiety karmiące dziecko piersią uwzględniając przy tym ciężkość oraz prawdopodobieństwo następstw jakie występują przy tych pracach.

 

Czy nowy wykaz prac wzbronionych kobietom to proces emancypacyjny polskich przepisów prawa pracy?

No właśnie, czy nowe rozporządzenie Rady Ministrów z 3 kwietnia 2017 r. w sprawie wykazu prac uciążliwych, niebezpiecznych i szkodliwych dla zdrowia kobiet w ciąży i kobiet karmiących dziecko piersią można przyjąć za punkt otwierający furtkę, kobietom NIEBĘDĄCYM w ciąży lub nie karmiących dziecko piersią, do bycia górnikiem/ górniczką pracującą pod ziemią? Otóż, tak. Nowe przepisy prawa odnoszą się tylko do kobiet w ciąży i karmiących dziecko piersią- pozostałe kobiety, zgodnie z niepisanym prawem feministycznym oraz prawem europejskim i krajowym mogą wykonywać takie same prace jak mężczyźni.
Żartobliwie kończąc, aktualne przepisy umożliwiają współczesnej kobiecie bycie filmową „Kobietą Pracującą”  z kultowego serialu Czterdziestolatek, „która, żadnej pracy się nie boi”.

 

Ale pamiętaj!

Nowe rozporządzenie RM w sprawie wykazu prac uciążliwych, niebezpiecznych i szkodliwych dla zdrowia kobiet w ciąży i kobiet karmiących dziecko piersią, automatycznie zmienia:

  • Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 10 września 1996 r. w sprawie wykaz prac wzbronionych kobietom (Dz.U. 1996 nr 114 poz. 545) – zostało uchylone.
  • Rozporządzenie  Ministra  Pracy  i  Polityki  Społecznej  z  dnia  14  marca  2000  r.  w  sprawie  bezpieczeństwa i higieny pracy przy ręcznych pracach transportowych (Dz. U. Nr 26, poz. 313 i Nr 82, poz. 930, z 2009 r. Nr 56, poz. 642).

 

Zapraszamy na nasze forum dyskusyjne, gdzie bezpłatnie udzielamy porad prawnych z zakresu Bezpieczeństwa i Higieny Pracy

Komentarze (10)

Treść komentarza

Kobiety tak jak mężczyźni nie mogą dużo dźwigać. To pracodawca powinien zapewnić bezpieczne warunki w pracy, transport ręczny powinien być wyeliminowany na rzecz podnośników podciśnieniowych, wtedy ładunki są przenoszone szybciej i pracownicy nie odczuwają ciężarów.

Treść komentarza

To jest jakieś rozwiązanie, tylko jeżeli spojrzymy na to ile wkładu finansowego będzie trzeba uruchomić to jednak ta idea niweluje się do niemalże 0. Mówię to oczywiście z perspektywy pracodawcy.

Treść komentarza

Coś kosztem czegoś, wtedy częstotliwość produkcji zapewne by wzrosła o dość spory procent 🙂

Treść komentarza

Z punktu widzenia poprawności politycznej jest to prawidłowy ruch naszego ustawodawcy. Jednak jest to kolejny przykład ogromnego dysonansu pomiędzy teorią a praktyką. I tak naprawdę kolejny martwy przepis, bo pewnych rzeczy nie da się zaimplementować ze względu na np. opory większości kobiet do wykonywania poszczególnych prac. Ponad całą tą poprawnością polityczną idącą z „duchem czasów” należałoby się zastanowić po prostu nad sensem ustanawiania martwych regulacji. Aczkolwiek jeśli jakaś wyzwolona kobieta została uszczęśliwiona tą regulacją, to może warto patrzeć na to pod kątem „milowego kroku”.

Treść komentarza

Zgadzam się z Tobą. Konstytucja zapewnia nam równouprawnienie we wszystkich sprawach, nie tylko bhp, czy czasu pracy. Mamy wolność słowa czy wyznania. Kobiety do tej pory ograniczone były wykazem prac wzbronionych kobietom i takie zapisy mogły dyskryminować lub wręcz uniemożliwiać zawodowe spełnianie się kobiet. Tak więc uważam że nowe zapisy są jak najbardziej słuszne, a to od pracodawców teraz zależy czy przy niektórych stanowiskach będą zatrudniać kobiety czy nie. W każdym bądź razie nie można teraz kobiecie odmówić stanowiska pracy ze względu na płeć.

Treść komentarza

No w porządku, ale zarówno pracodawca jak i pracobiorca w postaci kobiety w ciąży powinni przede wszystkim kierować się zdrowym i niezanieczyszczonym rozsądkiem mając na wglądzie bezpieczeństwo potomnych jak i swoje.

Treść komentarza

Pomysł na równouprawnienie jest chyba w sumie spoko, szczególnie polepszyć może się sytuacja pieniężna mniej zamożnych rodzin 🙂

Treść komentarza

To jest świetna idea. Bardzo dobrze że wykaz prac wzbronionych kobietom już nie obowiązuje. Nie tylko polepszy się sytuacja finansowa ale i stopa bezrobocia wśród kobiet spadnie!

Treść komentarza

Odkąd wykaz prac wzbronionych kobietom już nie obowiązuje jest mniej wojen między mężczyznami a płcią piękną 😉

Dodaj komentarz